Juventus niespodziewanie przegrał w sparingowym spotkaniu ze Sportingiem Lizbona 1-2 - na dwa trafienia Yannicka Djalo odpowiedział jedynie niezawodny Alex Del Piero, popisując się przy tym bramką pięknej urody. Trener Conte sprawdził w Toronto dwa różne zespoły - pierwszy przypominający wyjściowy skład, który nie zaprezentował się najlepiej oraz po przerwie mocno rezerwowy, który na tle mniej przeważającego SCP zagrał odrobinę lepiej.
O 19:00 czasu kanadyjskiego (01:00 w Polsce) Juventus rozpoczął pierwszy poważny sparing w okresie przygotowawczym przed nowym sezonie. Podczas tournee po Ameryce na BMO Field w Toronto rywalem Bianconerich jest ekipa Sportingu Lizbona.
Podopieczni Antonio Conte wybiegli w ustawieniu 4-4-2 z Buffonem w bramce, Lichtsteinerem, Barzaglim, Chiellinim i Zieglerem w obronie, 4-osobową pomoc stworzyli Krasic, Pirlo, Pazienza i Marchisio, a w ataku pojawili się Quagliarella i Matri, rywale z Portugalii zostali ustawieni przez trenera Paciencię w tradycyjnym 4-4-2.
Podobnie jak w konfrontacji z reprezentacją Val Susa, Juventus jako pierwszy traci bramkę - choć w piątej minucie dość groźny, choć niecelny strzał oddaje Krasic, a kilka chwil później dośrodkowania Pirlo nie wykorzystuje Matri, to w 13 minucie najpierw strzał rywala Buffona wybija na rzut rożny, a po chwili Postiga wygrywa szarpaninę w polu karnym, zagrywa na piąty metr do Yannicka Djalo, który niekryty pakuje piłkę obok bezradnego Gigiego.
Mimo utraty bramki Stara Dama nie była w stanie przenieść cieżaru gry na połowę rywali, co więcej to Sporting dalej prowadził grę, po jednym z rzutów rożnych piłka trafiła nawet w poprzeczkę, ale klasą sam dla siebie był Djalo, który w 36 minucie podwyższył prowadzenie dla SCP na 2-0 popisując się ładnym strzałem z dystansu. Pod koniec pierwszej połowy po faulu szybkie podanie do Quagliarelli zagrał Pirlo, Fabio próbował uderzać z pierwszej piłki, ale uczynił to niedokładnie. Chwilę później arbiter popełnił chyba błąd, nie odgwizdując przewinienia na piłkarzu Sportingu, Bianconeri przejęli futbolówkę, ta trafiła do Krasica, Serb nie miał jednak pomysłu na jej rozegranie w obrębie pola karnego, odegrał na długi słupek do Marchisio, ale ten nie miał już miejsca, by odgrywać, a jego uderzenie główką okazało się niecelne.
Do przerwy wynik nie uległ już zmianie, a na drugą odsłonę trener Conte postanowił przemeblować praktycznie cały skład, wprowadzając m.in. Storariego, Mottę, De Ceglie, De Silvestro, Marrone, Martineza, Toniego i kapitana Del Piero.
W 63 minucie po dość przypadkowym przejęciu piłki Martinez posłał dośrodkowanie w pole karne, a Toni pokonał Rui Patricio, ale z pozycji spalonej, przez co pan Fisher trafienia dla Juve nie uznał. 5 minut później dokładne podanie otrzymał De Silvestro, który popisał się szybkim rajdem w pole karne, ale uderzył niecelnie, przez co golkiper SCP nie musiał nawet interweniować.
W końcu padła bramka dla Juventusu - w 80 minucie prostopadłe podanie otrzymał Del Piero, podbiegł pod linię pola karnego i pięknym lobem pokonał Rui Patricio. Juventus próbował jeszcze wyrównać w samej końcówce, ale ostatecznie udało się wywalczyć jedynie rzut rożny, po którym pewnie interweniował bramkarz rywali. W drugiej połowie dwukrotnie zaiskrzyło między piłkarzami obu zespołów - najpierw Portugalczycy podbiegli do Toniego, który zbyt ostro atakował rywala, a pod koniec jeden z napastników SCP odepchnął Chiellinego, który rzekomo nieprzepisowo go blokował.
Juventus - Sporting 1-2 (0-2)
bramki: 80' Del Piero - 13', 36' Yannick Djalo
Juventus (4-4-2): Buffon (46' Storari) - Lichtsteiner (46' Motta), Barzagli (46' Bonucci), Chiellini, Ziegler (46' De Ceglie) - Krasic (46' Martinez), Pirlo (46' Giandonato), Pazienza (46' Marrone), Marchisio (46' De Silvestro) - Matri (46' Toni), Quagliarella (46' Del Piero)
ławka: Manninger, Storari, Motta, Bonucci, Sorensen, Grygera, De Ceglie, Marrone, Giandonato, Martinez, De Silvestro, Pasquato, Del Piero, Toni, Immobile
trener: Antonio Conte
Sporting (4-4-2): Rui Patricio - Joao Pereira, Carrico (72' Polga), Onyewu, Evaldo - Pereirinha (82' Bojinov), Rinaudo, Schaars, Djalo - Wolfswinkel, Helder Postiga
ławka: Boeck, Polga, Ilori, Goncalves, Santos, Martins, Rubio, Bojinov
trener: Domingos Paciencia
żółte kartki: 77' Toni - 39' Postiga
sędzia: Fisher
asystenci: Briere, Clarck
sędzia techniczny: Barrie
Skrót meczu:
http://www.youtube.com/watch?v=jS2myXWemw4
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz